Nałożył okulary i zaplótł ręce na piersi.

  • Amanda

Nałożył okulary i zaplótł ręce na piersi.

11 August 2022 by Amanda

Stała i patrzyła na niego wyczekująco. Westchnął i niecierpliwie uniósł wzrok. - O co ci właściwie chodzi? - zapytał. - Nie możesz się ode mnie odczepić? Dlaczego się na mnie gapisz? Ty też się zmieniłaś? Jak Sheila? Podobam ci się, czy co? Chcesz sobie przypomnieć nasze dawne przygody? Zachowała zadziwiająco zimną krew. - Nie, wcale mi się nie podobasz. - No cóż, to znaczy, że się zmieniłaś, kochanie. Nie lubisz już atletycznych chłopaków z plaży? - Nie lubię tylko żałosnych pijaków, takich jak ty. Wydaje ci się oczywiście, że to, co mówisz, jest zabawne? - To wszystko? - zapytał uprzejmie. - Wszystko? Nie, niezupełnie. 17 Zręcznym ruchem machnęła trzymaną w dłoni szklanką. Owocowy drink okleił go jak lepki szlam. Omal nie skoczył, by chwycić jej rękę. Odruch. Udało się mu go pokonać. Pozostał na leżaku. Powinna uważać go za fajtłapę, to było ważne, za kogoś niezdolnego do gwałtowniejszych reakcji. Dziwne, nie widział jej od lat, a jednak zdawało mu się, że dociera do niego echo dawnych uczuć. Z łatwością je stłumił. Nie mogły się równać z przenikającym go teraz poczuciem śmiertelnego zagrożenia. Potwierdziły się najgorsze obawy, które ogarnęły go na jej widok. Zwiastowała kłopoty. Poważne. Pokręciła z niesmakiem głową. - Bydlak, i do tego pijany. Nawet nie drgnąłeś. - Bo to chyba dobra gorzała. Zaraz ją zliżę. Chcesz mi pomóc? Spojrzała na niego z pogardą, odwróciła się i ruszyła w kierunku wyjścia. - Kelsey! - Podniósł się, chociaż nie chciał tego. Czuł, że wszystkie jego mięśnie stężały z napięcia. - Idź do glin, Kelsey, a potem wynoś się z wysp, słyszysz? Wracaj do tej swojej pracy i eleganckiego mieszkania nad zatoką. Zrozumiałaś? Zatrzymała się na chwilę. Wyjaśniła mu, co może i powinien ze sobą zrobić. - Zgodnie z życzeniem, Kelsey. Powiedziałem, co myślę. Poinformuj gliniarzy o wszystkim, co według ciebie powinni wiedzieć, a potem wracaj do domu. - Tutaj też jestem w domu, tak samo jak ty. - Gówno prawda. Twój dom to strzeżone osiedle 18 w drogiej dzielnicy Miami. Masz tam bramę i strażników. Idź sobie. - Tobie się wydaje, że kim jesteś? - zapytała. Nie oczekiwała odpowiedzi, lecz jej udzielił: - Jestem kimś, kto ci mówi, że nie jesteś tu

Posted in: Bez kategorii Tagged: łatwy makijaż oka, fajne filmy sensacyjne, fryzury proste włosy,

Najczęściej czytane:

było już po wszystkim. Liz musiała wracać do restauracji, Jacksona wzywano do biura, sąsiedzi nie chcieli się narzucać. ...

Gloria, wyczerpana i bliska łez, zabrała się do zbierania talerzy i szklanek. - Zostaw - poprosił Santos. - Później się tym zajmę. Spojrzała na niego przez ramię. Stał w drzwiach kuchni, wyraźnie wzburzony. - Dlaczego? ... [Read more...]

nuta. Przypomniał sobie lata, kiedy był jeszcze zakochany w cudownej, pełnej ciepła dziewczynie. W tamtych czasach był gotów zrobić dla niej wszystko. ...

- Spójrz na mnie, Philipie. Nie zareagował. Nie potrafił. Gdyby odwrócił głowę, już by się jej nie oparł. Zapiął spodnie i ruszył ku drzwiom. Zatrzymał się jeszcze w progu, ale nie śmiał spojrzeć na żonę. - St. Charles należy do naszej rodziny od niemal stu lat. Zrobię wszystko, ale nie oddam hotelu. Nie proś mnie o to więcej. ... [Read more...]

Siostra Marguerita pochyliła głowę.

- Zajmę się tą sprawą, pani St. Germaine. Liz w osłupieniu przysłuchiwała się rozmowie obu kobiet. Matka Glorii obiecywała, że wstawi się za nią u siostry przełożonej, tymczasem teraz wyraźnie żądała usunięcia jej ze szkoły. Hope St. Germaine podeszła ją. Sprytnie, z zimnym wyrachowaniem zmusiła do zdradzenia przyjaciółki. Zerwała się na równe nogi. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 kwiaciarnia.stargard.pl

WordPress Theme by ThemeTaste